Nowy album pionierów polskiej sceny straight edge / hardcore nazywa się „Pokonać samego siebie” i jest na nim 12 piosenek! 5 to zupełne premiery, 5 to stare kawałki Cymeona X, z czego 2 hymny pamiętne z „Free Your Mind…”, a 3 nienagrane do tej pory w studio kawałki z początku lat 90-tych. No i 2 covery przy których starszej załodze musowo zakręci się łezka - Inkwizycja i Inside Out - w tym ostatnim gościnnie na wokalu Adam Pain Runs Deep. „Pokonać samego siebie” to ten sam Cymeon X co 20 lat temu, ale dojrzalszy. Ci sami ludzie, wierni tym samym ideom, ale nie identyczni. Hardcore, nawet straight edge, to nie jest zakon z 10 przykazaniami, ale świadoma postawa życiowa. I dla tej kapeli niezmiennie najważniejszą rolę odgrywają: drug free, wegetarianizm, straight edge, scena hc/punk. Ta płyta jest naładowana tą samą młodzieńczą wiarą w pozytywną zmianę świata, którą ongiś zarażali bywalców swoich koncertów. Bo lata nieobecności Cymeona X nie oznaczały zerwania kontaktów ze sceną. Chociażby basista Stiepan spędził je pracowicie w Apatii. 40-stka na karku nie przeszkodziła Cymeonom zagrać porcji spontanicznego i melodyjnego old school hardcore’a. Czas się nie zatrzymał, mamy rok 2011, ale Cymeon X emanuje tym samym młodzieńczym entuzjazmem który cementował ongiś polską scenę hardcore.
Została ostatnia sztuka
(1 szt.)