Warszawski zespół Kapral Zajączek, swój debiut płytowy ma już za sobą. W kwietniu 2019 roku ukazał się album "Bal którego nie było", a jego tytuł okazał się zaskakująco proroczy, bo większość tego co działo się później na rynku muzycznym przyćmiła pandemia i związane z nią konsekwencje.
Od momentu wydania pierwszej płyty minęło niemal 5 lat, ale Kapral Zajączek nie odpuścił i w 2023 roku przypomniał o sobie trzema singlami, które miały stać się zapowiedzią nowego materiału.
Premiera nowego albumu o tytule "Alibi" będzie miała miejsce 2 lutego 2024 roku w formacie CD i Digital. "Alibi" jest płytą nieco inną niż "Bal, którego nie było" bo dzisiaj wszystko jest inne niż 5 lat temu. Kapral Zajączek nadal z lubością porusza się po stylistyce nawiązującej do rock'n'rolla lat 60., nieco mniej kojarzyć się może z polską wersją The Housemartins, jednak nadal doskonale radzi sobie z tworzeniem wpadających w ucho piosenek, które tym razem zdają się sięgać nawet do brzmienia surf czy rhythm'n'bluesa.
Tekstowo zespół nie wyważa żadnych drzwi skupiając się raczej na tematyce sercowych relacji damsko męskich w tych jasnych jak i ciemniejszych odsłonach, ale nawet tutaj nie jest tak słodko jak mogłoby się wydawać i jak było na poprzednim albumie.
Kapral Zajączek albumem "Alibi" przenosi nas w nieco inny świat niż ten znany z debiutu grupy jednak z pewnością są to przenosiny ciekawe, a niekiedy zaskakujące, będące namacalnym dowodem ciągłego rozwoju zespołu.