Nowy album płockiej załogi. Znalazło się na nim siedem nowych utworów, zaaranżowanych i nagranych w czteroosobowym składzie, w którym muzycy koncertują już od dłuższego czasu. To też przełożyło się na nowe, jeszcze nieco inne niż dotychczas, brzmienie albumu. Można zaryzykować stwierdzenie, że :Kosmogonia" to najcięższy materiał w dorobku płockich muzyków. Należy jednak zaznaczyć, że ciężar nie jest jedynym wyróżnikiem, za pomocą którego można odróżnić najnowszy krążek z reszty dyskografii. To raczej naturalna zmiana wynikająca z faktu ciągłych poszukiwań muzycznych, które zaczynają się tam, gdzie wybrzmiewają ostatnie dźwięki "Om Shanti Om", by rozpierzchnąć się w nowych, dotąd jeszcze nie eksplorowanych kierunkach. Oczywiście nowe, będące elementem niespodzianki, nie przekreśliło dotychczasowego charakteru zespołu. Nadal słychać, że jest to nieustannie zmieniający się, lecz z całą pewnością nadal zespół SCHRÖTTERSBURG. Album ponownie zarejestrowano pod czujnym okiem i uchem Michała Kupicza. Oprawa graficzna autorstwa Tomka Mirta.