Mamy dla Was radykalnego punk rocka. Taneczne, zadziorne, odjazdowe piosenki o anarchii, Polsce, Bogu, imigrantach, taniej sile roboczej, nienawiści, barykadach, dziewczynach… Prowokujące, mocne i dosadne teksty, które nikogo nie pozostawią obojętnym. Być może jest to jeden z najważniejszych, nie tylko punkowych manifestów ostatnich lat. Muzycznie to zaskakujący miks punkowej energii z innymi gatunkami, czyli co wyniknie jeśli włożymy do jednej pralki Crass, The Ex, Chumbawambę, Kanadę, WC i Guernicę Y Luno. Puszczajcie tą płytę każdemu i wszędzie. Make punk a threat again!
Szeregi strachu
Tak trudno być Bogiem ( Bez panów, bez bogów, bez tyranów)
Polskie obozy zagłady
Naszyzm
Polska wielu imion
Marianne dziś nie wzniesie sztandaru
Ulice znów będą nasze