Reedycja drugiego albumu Sex Bomby, który oryginalnie ukazał się w roku 1992, i który - zaryzykuję stwierdzenie - jest bardziej przebojowy od debiutu. Piosenki są staranniej dopracowane, brzmienie też bardziej wyraziste, sporo chórków w refrenach i ogólnie jest bardzo rock’n’rollowo. Moją ulubioną piosenką w tym zestawie jest niezmiennie od lat „Życiorys ziarnka piasku”, który ze względu na poruszaną tematykę kojarzy się z archiwalnym przebojem Perfectu pt. „Co się stało z Magdą K?.”. W repertuarze ponownie znalazła się sztandarowa „Woda” tyle, że tym razem w odrobinę wolniejszej wersji, ale za to ze wstępem wykonanym na bałałajkach lub jakiejś imitacji tego instrumentu będącego wyrazicielem duszy wschodnich Słowian. Ponadto „Taki jak ja”, „Alkohol”, „Co widzisz, słyszysz”, czyli alternatywne hity o punkowych korzeniach, ale i trafiające w gust szerszej publiczności. Kiedy materiał ten powstawał nikt tak w Polsce nie grał, a obecnie też niewielu. W ramach bonusa mamy tu kilka nakręconych przez zespół teledysków, które akurat wielką oryginalnością nie grzeszą, ale oprócz archiwalnych, znalazły się między nimi też dwa zupełnie nowe promujące album, mający się dopiero ukazać. Jeden z nich to obraz do utworu „Czy ty sex?”, który ma ponoć poważne problemy z emisją w TV ze względu na swą rzekomą obsceniczność. Może ze swoimi libertyńskimi poglądami nie nadaję się na strażnika narodowej moralności, ale widziałem już reklamy jogurtu, które emanowały większym seksualnym wyuzdaniem, więc odnoszę nieodparte wrażenie, że ktoś się tu chyba z ojcem dyrektorem na głowy pozamieniał. (Andrzej Kuspiel)
Bomby niczego nie zmienią (i tak)
Taki jak ja Odtwórz
Dym
Wiara to broń Odtwórz
Woda woda woda
Co widzisz, słyszysz
Życiorys ziarna piasku
Zwierzątka
Kiedy chcę otworzyć drzwi Odtwórz
Alkohol
Samochody Odtwórz
Nie zrozum mnie źle