Po blisko pięciu latach oczekiwania, po zagraniu około 350 koncertów, po wydaniu kilkunastu singli, po nagraniu kilku teledysków przyszedł czas na wydanie drugiej płyty krakowskiej grupy SKANGUR. Dla zespołu był to okres wielu sukcesów jak również porażek. Premiera płyty – 3 marca 2009.
Tytuł płyty to "ENDORPHINE". Jak twierdzą muzycy Skangura oraz wielu fanów muzyka ta wyzwala hormon szczęścia (Endorphine), który pozwala poczuć się lepiej wszystkim tym, którzy potrzebują dawki pozytywnego myślenia, uśmiechu, radości. Na płycie znajduje się dwanaście kompozycji, które były wybrane przez internatów w wyniku plebiscytu na portalu MUZZO.PL z siedemnastu utworów. Muzycznie "ENDORPHINE" to miks mocnych gitarowych rifów podpartych sekcją dętą z elementami reggae. Skangur porusza w swoich piosenkach sprawy życia codziennego jak również zachęca do przekroczenia indywidualnych granic każdego z nas w celu osiągnięcia spełnienia, zadowolenia, szczęścia. Przesłanie tekstów Skangura w wielu wypadkach ma zabarwienie "pozytywnego humoru", patrzenie na życie z przymrużonym okiem. Na płycie można znaleźć również utwory, w których zespół przeciwstawia się rzeczywistości jak również ludziom, organizacjom, które niejednokrotnie rzucają nam kłody pod nogi i sprawiają, że "Świat się rozwala".
Prace nad płytą Skangura "ENDORPHINE" to kilkanaście tygodni pracy w studio FPGS w Krakowie na przestrzeni maj 2007 - wrzesień 2008.