Po trzyletniej przerwie wydawniczej doczekaliśmy się kolejnego, piątego już albumu trzcianeckiej grupy Zmaza, laureata jarocińskiej nagrody Grand Prix z 2006 r. Od lat w niezmienionym składzie , od lat z tą samą energią i przekazem. Na płycie "nic" zespół serwuje nam szereg muzyczno-alternatywnych fikołków. Od melodyjnych i łatwych do zapamiętania refrenów przez ciężkie metalowo-hardcorowe riffy, czy punkowe wykrzyczane prosto w twarz teksty na liryczno-balladowych zagrywkach kończąc. Wydaje się, że Zmaza nie schodzi z wytyczonej przez siebie drogi, pokazuje, że punk rock to nie tylko powielane od lat schematy.
Warto na koniec umieścić zdanie, którym sam zespół tak opisuje swoją nową płytę:
"W dzisiejszych mdłych czasach, w zalewie popkulturową papką i chaosie informatycznym zdajemy sobie sprawę, że ta płyta dla wielu będzie znaczyć "nic", lecz gorąco wierzymy, że są gdzieś jeszcze ludzie, którzy potrzebują "wyłamania" i wtedy ta płyta stanie się "czymś…".