Chcielibyście móc podróżować w czasie? Zobaczyć jak wyglądała rzeczywistość np. w roku 1992? Dlaczego nie. Dla niektórych to odległa przeszłość a dla innych to wcale nie tak dawno. Jedno jest jednak, pewne wszystko dookoła wyglądało zupełnie inaczej- ludzie, domy, samochody nie mówiąc o komputerach i telefonach. Dopóki jakiś szalony geniusz nie pokona rządzących nami praw fizyki pozostają nam materiały archiwalne, wyobraźnia i muzyka.
Z pomocą w podróży, w czasie przychodzi nam zespół Zmaza ze swoją najnowszą produkcją pt. „92-96”. Zespół w zręczny sposób łączy na tym krążku fragmenty materiałów archiwalnych z własnymi kompozycjami z tamtych lat (przypomnijmy, że grupa powstała w roku 1992). Oprócz świetnie dobranych wstawek, widzimy w jaki sposób ewoluuje muzyka zespołu, jak odgryzają się na niej wpływy muzyki nie tylko punk rockowej z tego okresu. Słuchając tej płyty nie sposób się nudzić, i z pewnością jedno można stwierdzić: wszystko dookoła się zmienia, jednak ludzie wciąż pozostają tacy sami a świat drążą te same problemy. Jeżeli jesteście gotowi na podróż w czasie wsiadajcie ze Zmazą do czerwonego Poloneza i odkręćcie „volume na full”, bo to najlepszy sposób na to by dotknąć przeszłości.